Citroen C5

piątek, 9 grudnia 2016

Citroen C5 - Wymiana łożysk w tylnych wahaczach zawieszenia cz.1

Temat: Wymiana łożysk w tylnych wahaczach zawieszenia cz. 1

Oznaki występowania problemu: piszczenie, skrzypienie dochodzące z tylnej części zawieszenia podczas jazdy.
Przyczyna występowania problemu: zużyte łożyska w wahaczach .
Sposób usunięcia usterki: wymiana łożysk wraz z całym zestawem naprawczym wahacza.

Użyłem części: 
Część
Cena
1
Zestaw naprawczy wahacza tył SKF VKDA 23007
271 zł
2
Odbojniki belki tył CIT.5166.76 2szt
98,04 zł
3
Odbojniki belki tył CIT.5166.65 2szt
85,00 zł
4
Zawleczka siłownika tył 2szt
13,22 zł
5
Smar do łożysk
40,00 zł
6
Osłona siłownika tył CIT.5272.64 2szt
79,18 zł
7
Total Fluid LDS 1l
30,00 zł
8
Opaska druciana 56-64 mm 2szt
05,00 zł


Razem
621,44 zł

Poziom trudności (w skali 1-5): 4,5
Koszt części ogółem: 621, 44 zł
Ze względu na długość, ten post podzieliłem na dwie części.
Naprawę tylnych wahaczy planowałem od dłuższego czasu. Przyznam, że ciężko było się za to zabrać, ponieważ wiedziałem, że ta naprawa nie będzie należała do tych prostszych. Warto przyjąć sobie na tego typu naprawę dwa dni. Podczas wymiany wahaczy może przytrafić się wiele różnych niespodzianek i może okazać się że sklep z częściami jest już zamknięty lub w gorszym przypadku: będą potrzebne części dostępne tylko na zamówienie. Zanim przystąpiłem do naprawy przeczytałem wiele różnych wątków na forach dyskusyjnych oraz zapoznałem się z instrukcją serwisową auta. Dowiedziałem się, że przed przystąpieniem do naprawy warto zaopatrzyć się w kilka dodatkowych części. Przed naprawą obejrzałem również auto od spodu, aby sprawdzić czy będą mi potrzebne inne części. Przed naprawą auta warto zaopatrzyć się w następujące części:
1. Zawleczka siłownika tył 2szt
2. Osłona siłownika tył CIT.5272.64 2szt (opcjonalnie), podczas demontażu siłownika, osłona może zostać uszkodzona
3. Opaska druciana osłony siłownika 56-64 mm 2szt (opcjonalnie), w przypadku uszkodzenia gumowej osłony siłownika
4. Total Fluid LDS 1l (opcjonalnie), w przypadku uszkodzenia gumowej osłony siłownika
Podczas oględzin w kanale zauważyłem, że brakuje jednego odbojnika wahacza. Postanowiłem wymienić komplet czterech odbojników:
5. Odbojniki belki tył CIT.5166.76 2szt
6. Odbojniki belki tył CIT.5166.65 2szt
Oczywiście nie należy zapomnieć o najważniejszym, tj. Zestaw naprawczy wahacza tył SKF VKDA 23007.
Do wymiany będzie również potrzebny klucz Torx 55.
Przed zakupem części warto odwiedzić stronę z numerami katalogowymi części "Citroen Service". Na rysunku 1 umieściłem screen ze strony serwisowej wraz z numerami katalogowymi części do wahacza tylnego.
Rysunek 1 Citroen Serwis, numery katalogowe części wahacza tylnego (Źródło: http://service.citroen.com)
Zacznę od zakupu zestawu naprawczego do wahacza tylnego. Chciałem kupić zestaw SKF, ale nie mogłem dostać go w żadnym ze sklepów. Był niedostępny. Kupiłem zestaw SNR KS566.05. Ten zestaw kosztował ponad 300zł. Po rozpakowaniu ujrzałem chińskie łożysko TPS widoczne na rysunku 2. Dodatkowo jedna z tworzywowych tulejek była pęknięta. Pęknięcie wraz z tulejką jest widoczne na rysunku 3. Postanowiłem odesłać zestaw z dwóch powodów. Po pierwsze tulejka, po drugie łożysko. Z częściami z Chin bywa bardzo różnie. Wiem, bo w pracy mamy wielu dostawców z Chin.
Rysunek 2 Łożysko z zakupionego zestawu SNR
Rysunek 3 Pęknięta tulejka z zakupionego zestawu SNR
Zamówiłem drugi zestaw FEBI BILSTEIN FE34975. Stwierdziłem, że tamten może był za tani. To kupiłem droższy FEBI, koszt około 300-400zł. Tutaj, ciekawa niespodzianka. Po rozpakowaniu zestaw zawiera to samo łożysko TPS, jak w poprzednim tańszym zestawie. Postanowiłem poszukać dalej zestawu SKF 23007. Znalazłem jedną aukcję na allegro. Jeden ze sklepów sprzedawał zestawy SKF, pakowane pod inną marką, zdecydowanie tańsze od poprzednich, które wymieniłem. Koszt zestawu SKF to 250zł. Straciłem sporo czasu na szukanie. Zaoszczędziłem jedynie około 150 zł, jednak co ważniejsze uważam, że kupiłem zestaw lepszej jakości. W pewnym stopniu zmniejsza to ryzyko ponownej naprawy w najbliższym czasie. :)
Kupiony zestaw SKF jest widoczny na rysunku 4.
Rysunek 4 Zestaw naprawczy wahacza tylnego SKF 23007
Przystępujemy do naprawy. Będą nam potrzebne dwa lewarki (chyba, że ktoś posiada podnośnik kolumnowy). W wymianie wahaczy pomagał mi mój tata. Warto mieć dodatkową osobę do pomocy.
Standardowo podczas naprawy, zawieszenie auta powinno być w najwyższej pozycji. W tym przypadku będzie wprost przeciwnie. Ustawiamy zawieszenie auta w najniższej pozycji. W następnym kroku należy całkowicie spuścić ciśnienie z układu hydraulicznego. Ja to wykonałem przy użyciu Lexi. Po tym, podnosimy lewarkami tył auta do góry.
Dlaczego opuszczamy auto maksymalnie na dół i spuszczamy ciśnienie?
Ponieważ wtedy będzie można swobodnie poruszać wahaczami i nie będzie problemów podczas demontażu siłowników.
Na samym początku odkręcamy koła. Następnie zdemontujemy czujnik ABS przymocowany do wahacza. Czujnik jest przykręcony jedną śrubą (numer 2 na rysunku 5). Warto skorzystać z klucza nasadowego do odkręcenia. Podczas demontażu należy postępować bardzo ostrożnie, tak aby nie uszkodzić czujnika. Przed demontażem czujnika, warto odkręcić metalową osłonę, która odsłoni nam czujnik z drugiej strony. Śruby osłony są zaznaczone na rysunku 5 (oznaczone numerami 3, 4, 5). Przed odkręceniem należy wypiąć przewód czujnika oznaczony numerem 1.

Rysunek 5 Demontaż czujnika ABS wraz z obudową
Jeśli będą problemy z wyjęciem czujnika, wtedy po demontażu osłony można go delikatnie podważyć wkrętakiem.
W dalszej kolejności odkręcamy przewód hamulcowy od zacisku hamulcowego. Wężyk oznaczono na rysunku 6.
Rysunek 6 Odkręcenie wężyka hamulcowego od zacisku
W dalszej kolejności wypinamy przewód (nr 1 na rysunku 7) z prowadnicy i odkręcamy złączkę rurki hamulcowej (nr 2 na rysunku 7). Przed odkręceniem warto przygotować coś, czym będzie można zaślepić przewód hamulcowy. Może to być np. gumowy korek lub zagięty odcinek przewodu hamulcowego wraz ze złączką. Ja wykorzystałem opcję ze starym wężykiem hamulcowym. 
Rysunek 7 Odkręcenie łącznika wężyka hamulcowego, wypięcie przewodu od czujnika ABS
Na rysunku 8 oznaczono odpięty przewód hamulcowy wraz z wkręconą zaślepką.
Rysunek 8 Zaślepienie wężyka hamulcowego
Następnie przejdziemy do demontażu cięgna od czujnika wysokości zawieszenia. Czujnik za pomocą cięgna jest podpięty do stabilizatora zawieszenia tylnego. W celu demontażu wystarczy podważyć cięgno płaskim wkrętakiem.
Rysunek 9 Odpięcie łącznika od czujnika poziomu zawieszenia
W tym kroku przejdziemy do odkręcenia głównych śrub montażowych stabilizatora oraz wahacza. W pierwszej kolejności odkręcamy cztery śruby stabilizatora. W tym celu będzie nam potrzebny Torx T55. Warto sprawdzić przed zabraniem się za naprawę, czy taki klucz mamy w swoim warsztacie. Przyznam, że przed rozpoczęciem naprawy kupiłem klucz, ale o złym rozmiarze. Odkręcanie musiałem rozpocząć od innej kolejności. W pierwszej kolejności odkręciłem nakrętki oznaczone numerem 2 na rysunku 10. Jest to główna śruba łącząca wahacz z podwoziem auta. Wygodniej jest w pierwszej kolejności odkręcić cztery śruby od stabilizatora. W kolejnym kroku dopiero przechodzimy do odkręcenia nakrętki nr 2.  Na tym etapie nie wybijamy śruby wahacza.
Rysunek 10 Odkręcenie śrub stabilizatora oraz głównej śruby wahacza
W dalszej kolejności odpinamy zabezpieczenie siłownika wahacza tylnego oznaczonego numerem 1 na rysunku 11. Możemy mieć problemy z wypięciem zabezpieczenia. Ta część zawieszenia jest w znacznym stopniu narażona na korozję. Warto to przewidzieć i zaopatrzyć się w nowe zawleczki. Ja tak właśnie zrobiłem. Jedną z nich wymontowałem bez problemu, natomiast z drugą nie poszło tak łatwo. Jeśli będą problemy z wybiciem, wtedy warto przygotować sworzeń o podobnej średnicy, np. gwóźdź i wybić zabezpieczenie od drugiej strony.  
Rysunek 11 Wypięcie zabezpieczenia siłownika wahacza
Po wyjęciu zawleczki można wyjąć końcówkę siłownika. Tutaj może pojawić się kolejny problem. Jeden z siłowników po odpięciu zawleczki wypadł sam, natomiast na drugi musiałem poświęcić zdecydowanie więcej czasu. Wtedy możemy wspomóc się młotkiem i opukać gniazdo, w które wchodzi końcówka siłownika. Można również wkrętakiem spróbować podważyć miejsce oznaczone numerem 2 na rysunku 11. W trakcie demontażu uszkodziłem gumę osłaniającą siłownik. W kolejnych punktach opiszę i zarazem zwrócę uwagę na ważne aspekty podczas wymiany tej części.
Rysunek 12 Widok odpiętego siłownika
Następnie wybijamy śrubę oznaczoną na rysunku 13. Podczas wybijania należy uważać, aby nie uszkodzić gwintu. Ta śruba jest w komplecie z łożyskami, ale zawsze warto mieć w zapasie dobrą śrubę w razie gdyby ta nowa okazała się uszkodzona.
Rysunek 13 Wybicie śruby wahacza











sobota, 3 grudnia 2016

Citroen C5 - Falujące obroty, gaśnięcie na biegu jałowym - serwis LPG

Temat: Usunięcie przyczyny występowania falujących obrotów na biegu jałowym oraz problemów z gaśnięciem silnika na gazie.
Oznaki występowania problemu: falujące obroty, gaśnięcie silnika, problem z przyśpieszaniem na gazie.
Przyczyna występowania problemu: uszkodzony czujnik temperatury
Sposób usunięcia usterki: wizyta w serwisie LPG, wymiana czujnika temperatury, ponowna, pełna regulacja instalacji gazowej
Użyłem części: czujnik temperatury: 50 zł, regulacja: 100 zł
Koszt części ogółem: 150 zł

W jednym z ostatnich postów pisałem odnośnie problemów związanych ze złą pracą silnika. (Link do poprzedniego posta) W końcu udało mi się odwiedzić gazownika. Akurat w momencie jak chciałem się umówić okazało się, że jest dosyć duży ruch i musiałem czekać około trzy tygodnie na swoją wizytę. Po diagnostyce winny okazał się czujnik temperatury. Wskazywał temperaturę -30 stopni. Liczę, że czujnik był wadliwy od samego początku i nie będzie już więcej problemów z instalacją gazową. Podczas występowania pierwszych problemów z instalacją sprawdzałem wszystkie parametry i nie zauważyłem żadnych niespójności. Jeśli jednak ponownie coś się zmieni, to dam Wam znać.
Jednak to nie koniec mojej przygody z problemami w aucie... Po odebraniu auta i dojechaniu na parking osiedlowy zauważyłem świecący się Serwis. Myślałem, że to chwilowy kaprys i za chwilę zgaśnie. Jednak nie miał zamiaru tego zrobić! Zgasiłem, odpaliłem ponownie i wyświetlił się błąd związany z poduszkami powietrznymi. Szybki telefon do gazownika. Stwierdził, że wszystko powinno być w porządku. Powiedziałem, że sprawdzę te błędy i wtedy dam znać z czym są związane i czy będę mógł je usunąć. Sprawdziłem i pojawiły się dwa błędy:
1. Zapłonnik poduszki powietrznej chroniącej kolana kierowcy Przerwa (E60D),
2. Niezgodność pomiędzy 2 zestykami stopu (0571).

Rys. 1 Błędy widoczne w interfejsie diagnostycznym
Sprawdziłem również historię w Lexi i te dwa błędy pojawiły się po raz pierwszy. Po sprawdzeniu godziny i daty ustaliłem, że stało się to podczas naprawy przez gazownika. Zadzwoniłem ponownie i ustaliłem, że podjadę do elektromechanika i on stwierdzi co zostało uszkodzone oraz czy to mogła być wina po stronie serwisu LPG. Jeśli tak, to warsztat pokryje koszty naprawy. Postanowiłem, że przed odprowadzeniem auta do elektromechanika sam sprawdzę podstawowe możliwe przyczyny występowania błędów. 
Na początku sprawdziłem oczywiście bezpieczniki. Najwygodniej jest to zrobić multimetrem. Tutaj było wszystko w porządku. Następnie postanowiłem odłączyć akumulator na kilka minut. 
Uwaga!
(Pamiętajmy, że przed odłączeniem akumulatora należy wyłączyć wszystkie odbiorniki w aucie, zamknąć drzwi i odczekać kilka minut, aż komputer pokładowy zostanie uśpiony). 
To również nie przyniosło pozytywnego rezultatu. W dalszej kolejności zdjąłem osłonę nad pedałami i zacząłem dociskać wszystkie wtyczki. Po kilkunastu minutach sprawdzania przewodów ponownie przekręciłem kluczyk i widok, który ujrzałem dał mi wiele do myślenia. Brak błędów!
Już wielokrotnie spotkałem się z opiniami o bardzo wrażliwej elektronice w autach tego pochodzenia. Nie przypuszczałem jednak, że do tej grupy zaliczają się również systemy bezpieczeństwa. 
Złożyłem wszystko, wykonałem ponownie skan Lexią. Do tej pory wszystko działa dobrze. Błędy nie powróciły. 
Pozostaje jednak cały czas niepewność, że coś może nie działać prawidłowo...





piątek, 16 września 2016

Citroen C5 - wymiana uszczelek pokryw zaworów

Temat: Citroen C5 - wymiana uszczelek pokryw zaworów
Oznaki występowania problemu: wycieki oleju.
Przyczyna występowania problemu: nieszczelne elementy w silniku.
Sposób usunięcia usterki: wymiana uszczelnienia.
Użyłem części: dwie uszczelki pokrywy zaworów: 0249H0 PSA - 114,75zł, 0249H1 PSA - 110,40 zł
Koszt części ogółem: 225,15 zł

Poziom trudności (w skali 1-5): 3

W jednym z poprzednich postów opisałem jak uszczelnić pokrywy wałków rozrządu za pomocą uszczelniacza (Kliknij, aby przejść do artykułu). Po około miesiącu od naprawy ponownie zauważyłem wycieki. Obejrzałem silnik i okazało się, że wycieki są spod pokryw zaworów. Nie była to dla mnie zbyt dobra wiadomość, bo wiedziałem że tym razem będę musiał zainwestować trochę więcej. Jednak mogło być gorzej, zawsze mogło paść na uszczelkę pod głowicą. :) Postanowiłem, że kupię uszczelki. Koszt uszczelek nie był aż tak bardzo przerażający. Zapłaciłem około 225zł za dwie oryginalne uszczelki PSA. (Sklep aparts.pl) Uszczelki są widoczne na rysunku 1.  
Rysunek 1 Uszczelki pokryw wałków rozrządu
Etap rozbierania opisałem we wcześniej wspomnianym poście. Tym razem czeka nas nieco więcej pracy. Będzie trzeba usunąć pozostałości po silikonie zarówno na pokrywkach jak i na silniku. Do usunięcia silikonu najlepiej użyć cienkiego i ostrego noża. Podczas usuwania uważamy, aby nie porysować powierzchni styku z uszczelką. Przy drugim podejściu uszczelniania rozłożyłem silikon zarówno pod uszczelką jak i na uszczelce. Nie będę tego opisywał, ponieważ to rozwiązanie nie przyniosło również pozytywnych rezultatów.
Rysunek 2 Widok na wałek rozrządu bez pokrywki wraz z silikonem
Rysunek 3 Pokrywa zaworów
Rysunek 4 Oczyszczona powierzchnia
Rysunek 5 Oczyszczona powierzchnia pokrywy
Na rysunku 6 przedstawiłem pokrywkę zaworów wydechowych wraz z założoną uszczelką. Uszczelka pasowała idealnie. Nieznacznie różniła się od starej uszczelki. 

Rysunek 6 Pokrywka zaworów wydechowych wraz z nową uszczelką
Zabrałem się za demontaż i oczyszczanie drugiej pokrywki. Tutaj pojawiły się schody. Okazało się, że uszczelka różni się od starej w dwóch miejscach. Na rysunku 7 przedstawiłem znaczącą różnicę, która uniemożliwiła mi montaż uszczelki w pokrywce. Stara uszczelka posiadała wcięcie oznaczono na czerwono na rysunku 7. Nowa uszczelka posiadał dodatkowy wypust oznaczony numerem 1. Jak zwykle nie było łatwo. Można jednak sobie z tym poradzić. Wystarczy w pokrywce wyłamać lub wyciąć fragment żebra. Po tym zabiegu uszczelka uszczelka idealnie pasuje. 

Rysunek 7 Różnice w uszczelkach 1
A co z drugą różnicą. Ma ona nieco mniejsze znaczenie. W starej uszczelce był zatrzask, który trzymał uszczelkę w pokrywce. W nowej uszczelce tego zatrzasku brakuje. Przedstawiłem to na rysunku 8.
W mojej uszczelce brakuje końcówki zatrzasku. Uszczelka była przyklejona do silnika. Podczas demontażu pokrywki, podważając ją wyłamałem zatrzask. W tym momencie jest to nie ważne, ponieważ mam nową uszczelkę i zrobiłem to świadomie.
Rysunek 8 Różnice w uszczelkach 2
Podsumowanie:
Można zauważyć, że moja pierwsza naprawa okazała się zbędna. W sumie zmarnowałem czas i 15zł na silikon uszczelniający. Uszczelki były znacząco zużyte. Być może w innym przypadku takie uszczelnienie mogłoby zadziałać.








wtorek, 6 września 2016

Citroen C5 - Falujące obroty, gaśnięcie na biegu jałowym

Temat: Usunięcie przyczyny występowania falujących obrotów na biegu jałowym oraz problemów z gaśnięciem silnika.
Oznaki występowania problemu: falujące obroty, gaśnięcie silnika, problem z przyśpieszaniem.
Przyczyna występowania problemu:
Sposób usunięcia usterki: wyczyszczenie i auto-adaptacja przepustnicy, sprawdzenie świec, czujnika ciśnienia atmosferycznego,
Użyłem części: brak,
Koszt części ogółem: 0 zł

Poziom trudności (w skali 1-5): 2

Podczas serwisu instalacji gazowej dowiedziałem się, że mapa wtrysku gazu jest rozregulowana. 
Kilka dni wcześniej...
W zasadzie zauważyłem to wcześniej, ponieważ zarówno na gazie jak i na benzynie nie dało sie jeździć. Samochód szarpał podczas ruszania, czasami potrafił zgasnąć silnik, a na biegu jałowym falowały obroty. Oczywiście mapa wtrysku benzyny również rozregulowała się. Przyczyn w tym przypadku może być wiele. Mogło to być spowodowane, np. źle wyregulowaną instalacją gazową, lub źle działającym elementem układu zapłonowego. Przed wizytą w serwisie LPG chciałem doprowadzić auto do stanu w którym będzie dobrze chodzić na benzynie. Na początek postanowiłem sprawdzić takie elementy jak: przepustnica, świece zapłonowe oraz czujnik ciśnienia dolotowego powietrza. W celu dostania się do przepustnicy należy zdjąć osłonę plastikową silnika. Opisałem to tutaj. W dalszej kolejności zdejmujemy dwie opaski zaciskowe od rury powietrza pomiędzy filtrem powietrza, a przepustnicą (Nr 1 na rysunku 1).
 
Rysunek 1 Demontaż rury powietrza i obudowy filtru powietrza
W kolejnym kroku demontujemy obudowę filtru powietrza. Jej demontaż jest bardzo prosty i szybki, a dzięki temu zyskamy więcej cennego miejsca. Opisałem to w jednym z poprzednich postów. Na rysunku 2 przedstawiono widok bez obudowy i rury. Na czerwono zaznaczono przepustnicę.  
Rysunek 2 Umiejscowienie przepustnicy w silniku
W kolejnym kroku przechodzimy do odkręcenia trzech śrub trzymających przepustnicę (nr 2 na rysunku 3). W tym przypadku będzie nam potrzebny klucz imbusowy. 
Rysunek 3 Odkręcenie trzech śrub mocujących przepustnicę
Na rysunku 4 przedstawiono widok z odkręconą przepustnicą. W przypadku wykonywania dalszych prac, warto zabezpieczyć otwór tak, aby do środka nie dostało się żadne obce ciało (Można włożyć do środka czyste czyściwo).
Rysunek 4 Widok z odkręconą przepustnicą
Na rysunku 5 przedstawiono odkręconą i wyczyszczoną przepustnicę. Do czyszczenia można wykorzystać benzynę ekstrakcyjną lub dedykowany środek czyszczący. W przypadku czyszczenia skupiamy się na wewnętrznej części obudowy przepustnicy w miejscu otwierania i zamykania przepustnicy (Okrągłej klapki umieszczonej na ruchomej osi). 
Rysunek 5 Widok wyczyszczonej przepustnicy
Na rysunku 6 przedstawiono przepustnicę bez obudowy. Po prawej stronie znajdują się styki, które warto wyczyścić. Po złożeniu przepustnicy warto posmarować styki preparatem typu elektro-kontakt.
Rysunek 6 Widok rozebranej przepustnicy
W dalszej kolejności zabieramy się za sprawdzenie świec zapłonowych. W tym celu musimy odkręcić cewkę zapłonową. Opisałem to wcześniej w tym poście. Następnie wykręcamy pierwszą świecę i sprawdzamy jej stan. Świece wymieniłem około 8000 km temu. Zawsze stosowałem standardowe świece, natomiast tym razem kupiłem świece dostosowane do instalacji gazowej: Bosch iridium nr 0 242 236 577 - koszt około 100zł. Producent przewiduje ich żywotność na 30 000 km. Standardowe świece wraz z kablami wysokiego napięcia powinno się wymieniać po przejechaniu 15 000 km. Warto przestrzegać tych przebiegów ponieważ nie stosując się do tego, możemy narazić zespoloną cewkę na uszkodzenie. Pomijając fakt żywotności świec nie zauważyłem żadnej różnicy podczas jazdy samochodem.
Rysunek 7 Demontaż cewki
Na rysunku 8 przedstawiłem wykręconą świecę zapłonową. Rozmiar klucza do wykręcenia świec: 16 mm.
Rysunek 8 Wykręcona świeca zapłonowa
Świeca wygląda prawidłowo. Posiada delikatny szary nalot. Nie widać śladów zalania, uszkodzenia mechanicznego, okopcenia lub nawet przegrzania. Na stronie motofocus.pl znalazłem ciekawy artykuł opisujący prawidłowe dobranie świecy. Dla chętnych umieszczam link do strony z artykułem. (motofocus.pl)
Po sprawdzeniu świecy, wkręcamy ją i wykręcamy następną. Moment dokręcenia świecy to: 28 Nm. Sprawdzamy wszystkie świece. Nie zmieniamy kolejności montażu świec.
W kolejnym kroku sprawdzamy czujnik ciśnienia w kolektorze ssącym.  Na rysunku 9 przedstawiono miejsce (nr 5) w którym był zamontowany czujnik. Do czujnika była przypięta złączka oznaczona nr 6.
Rysunek 9 Wymontowanie czujnika ciśnienia powietrza 
Po demontażu zauważyłem, że czujnik był zanieczyszczony. Należy go wyczyścić. Warto również wyczyścić styki złączki i posmarować preparatem elektro-kontakt.
Rysunek 10 Czujnik ciśnienia w kolektorze ssącym (MAP Sensor)
Po złożeniu podłączyłem komputer pod samochód i przeszedłem do ustawień przepustnicy. W Lexi wybieramy opcję "Inicjacja urządzeń samo dostosowujących" tak jak na rysunku 11.
Rysunek 11 Inicjacja urządzeń samo dostosowujących
Dalej Lexia poprowadzi nas i podpowie krok po kroku co należy wykonać. Po wykonaniu adaptacji przepustnicy auto zaczęło normalnie pracować.
Po tych zabiegach przed odstawieniem auta do gazownika w celu sprawdzenia czy wszystko będzie działać prawidłowo, odczekałem kilka dni i przejechałem kilkadziesiąt kilometrów. Po tym czasie nie zauważyłem żadnych negatywnych zmian. Pojechałem na regulację. Po odebraniu auta wszystko działało dobrze. Mija już miesiąc od tej regulacji i zauważyłem, że problem z gazem ponownie powraca. Natomiast po przełączeniu na benzynę wszystko działa prawidłowo. Będę musiał ponownie pojechać na regulację gazu. Zastanawiam się jednak nad tym czy problem leży w gdzieś w instalacji gazowej czy raczej w instalacji elektrycznej silnika? Postaram się to rozgryźć w najbliższym czasie i dam Wam znać czy są jakieś postępy. 

sobota, 6 sierpnia 2016

Citroen C5 - naprawa uszczelnienia pokrywy zaworów

Oznaki występowania problemu: wycieki oleju.
Przyczyna występowania problemu: nieszczelne elementy w silniku.
Sposób usunięcia usterki: naprawa lub wymiana uszczelnienia.
Użyłem części: Silikon uszczelniający odporny na wysoką temp. : 15 zł
Koszt części ogółem: 15 zł
Poziom trudności (w skali 1-5): 1,5

Zauważyłem, że z górnych partii silnika delikatnie, a konkretnie pokryw zaworów wycieka olej. Stwierdziłem, że wymienię uszczelki tych pokryw. Sprawdziłem informacje w katalogu producenta i tam był tylko numer samej pokrywki, która w zestawie zawierała również uszczelkę. Koszt dwóch pokryw wraz z uszczelkami to około 625zł. Numery zestawów: 0248 R6, 0248 P6. Pokrywy są w nienaruszonym stanie, więc nie ma sensu ich wymieniać. Poszukałem informacji w Internecie i znalazłem same uszczelki. Koszt dwóch uszczelek to 297zł. Ta cena brzmi rozsądniej dla naszego portfela. Numery uszczelek: OE 0249H0, OE 0249H1. Na rysunku 1 umieściłem zestawienie części głowicy ze strony serwisowej Citroena. Natomiast ja kupiłem silikon uszczelniający stosowany do uszczelniania silników. Koszt, jedyne 15zł. Przejechałem już około 1500 km i jak narazie wszystko wygląda dobrze. Nie odnotowałem żadnych wycieków spod pokryw. Poniżej przedstawiam instrukcję jak uszczelnić pokrywy.
Rysunek 1 Zestawienie części głowicy silnika (Źródło: http://service.citroen.com/)

1. W pierwszej kolejności należy zdjąć plastikową osłonę silnika. W tym celu chwytamy osłonę w miejscach oznaczonych "1" na rysunku 2. Pociągamy osłonę delikatnie do góry. Osłona zostanie wyczepiona z dwóch zatrzasków, następnie pociągamy do siebie (w kierunku do przodu auta). Osłona zostanie wyczepiona z dwóch kolejnych zatrzasków. 
Rysunek 2 Demontaż plastikowej osłony silnika
2. W dalszej kolejności zajmiemy się demontażem cewki zapłonowej, po to aby mieć lepsze podejście do pokryw głowicy. 
3. Odpinamy wtyczkę oznaczoną numerem "2". W tym celu można użyć płaskiego wkrętaka, którym należy podnieść płaski zatrzask wtyczki do góry, a następnie wysunąć wtyczkę. 
4. W dalszej kolejności odkręcamy 3 śruby mocujące cewkę zapłonową. Najlepiej jest w pierwszym etapie odkręcania delikatnie poluzować każdą ze śrub, tak aby nie powstały zbyt duże naprężenia, które mogłyby uszkodzić cewkę. Po stopniowym luzowaniu każdej ze śrub wykręcamy każdą z nich i wyciągamy cewkę.
Rysunek 32 Demontaż cewki zapłonowej
5. Następnie odpinamy wąż odmy widoczny na rysunku 4. W celu odpięcia zapięcia węża, należy wcisnąć żółty element oznaczony "4" i wysunąć wąż. 
Rysunek 4 Demontaż wężyka odmy
6. W dalszej kolejności przechodzimy do odkręcenia śrub przedniej pokrywy wałka rozrządu. W tym celu należy odkręcić wszystkie śruby oznaczone numerem "5" (na rysunku oznaczono tylko 3 przykładowe śruby z 11, które należy odkręcić). Na rysunku 11 przedstawiono przykładowy sposób dokręcania śrub pokrywy, natomiast na rysunku 10 przedstawiono momenty dokręcania. Śruby odkręcamy w kolejności odwrotnej patrząc na schemat dokręcania. 
Rysunek 5 Odkręcenie śrub 1 pokrywy zaworów
7. Po odkręceniu śrub i zdjęciu pokrywki należy dokładnie oczyścić powierzchnię styku uszczelnienia. Oczyszczamy zarówno powierzchnię wskazaną numerem "6" oraz powierzchnię uszczelki na pokrywie. 
Rysunek 6 Oczyszczenie powierzchni styku z uszczelnieniem
Na rysunku 7 przedstawiono fragment uszczelki wraz z pokrywką. Na rysunku widać, że uszczelka w niektórych miejscach jest płaska (nadmiernie odciśnięta) i niewystarczająco uszczelnia powierzchnie styku. 
Rysunek 7 Widok zużytego uszczelnienia
8. W kolejnym kroku zabieramy się za uszczelnienie pokrywy. W tym celu najwygodniej jest posmarować silikonem powierzchnię uszczelniającą na uszczelce tak jak na rysunku 8. Po rozprowadzeniu silikonu należy odczekać około 10 minut, aby zrobił się sztywniejszy. 
Rysunek 8 Rozprowadzenie silikonu uszczelniającego
9. Następnie zakładamy pokrywkę na oczyszczonej powierzchni głowicy. Wkładamy śruby i dokręcamy w odpowiedniej kolejności. W zależności od silnika, schemat dokręcania może się różnić. Zasada dokręcania jest taka, aby rozpocząć dokręcanie od wewnętrznych śrub i dokręcać stopniowo kolejne śruby na zewnątrz. W celu lepszego zobrazowania dokręcania śrub umieściłem rysunek 12, który przedstawia kolejność dokręcania wraz z kierunkiem. 
Rysunek 9 Oczyszczona powierzchnia styku
Rysunek 10 Instrukcja techniczna - przykładowe momenty dokręcania (Źródło:  Instrukcja serwisowa Samochody osobowe C5 i C8)
Rysunek 11 Instrukcja techniczna - przykładowe tabele kolejności dokręcania śrub (Źródło:  Instrukcja serwisowa Samochody osobowe C5 i C8)
Rysunek 12 Instrukcja techniczna - kolejność dokręcania wraz z kierunkiem (Źródło:  Instrukcja serwisowa Samochody osobowe C5 i C8)
Na rysunku 13 przedstawiono dokręconą pokrywę. Można tutaj zaobserwować, że silikon został wypchnięty na zewnątrz obudowy. Podczas nakładania silikonu należy nałożyć jego odpowiednią ilość. Jeśli warstwa silikonu będzie za mała, wtedy silikon niedostatecznie wypełni pustą przestrzeń. Natomiast jeśli nałożymy zbyt grubą warstwę silikonu wtedy może w nadmiernym stopniu być wypchnięty do wewnątrz lub powstanie zgrubienie powodujące nierównomierny styk powierzchni. Silikon powinien być rozprowadzony równomiernie na całej uszczelnianej powierzchni.
Rysunek 13 Zmontowana pokrywa - widoczność wychodzącego uszczelnienia