Citroen C5

niedziela, 30 kwietnia 2017

Citroen C5 - Wymiana łożysk w tylnych wahaczach zawieszenia cz.2

Udało mi się znaleźć chwilę czasu i dokończyłem post związany z wymianą łożysk w tylnych wahaczach. Poniżej kontynuacja instrukcji.

Podczas wybijania śruby uważamy, aby wahacz nie upadł nam na nogi. Należy poprosić o pomoc drugą osobę lub przywiązać go do podwozia.
Wymontowany wahacz przedstawiono na rysunku 14. Pamiętajmy o zaślepieniu otworu w zacisku hamulcowym (Nr 1 na rysunku 14).
Rysunek 14 Wymontowany wahacz
W pierwszej kolejności wybijamy pierścień 2 na rysunku 14. Tulejkę można próbować podważyć zarówno od wewnętrznej części otworu oraz od zewnątrz. Na rysunku 14 przedstawiłem rysunek poglądowego złożenia zespołu łożyskowego w celu przedstawienia różnic wymiarowych w starym zestawie (dolna część rysunku) oraz w nowym zestawie (górna część rysunku). Można również spróbować wybić tulejkę 3, co w konsekwencji wybije pierścień łożyska 2.
Rysunek 15 Zestawienie zespołu łożyskowego bez uszczelnień (1 - łożysko, 2 - pierścień łożyska, 3 - tulejka wewnętrzna, 4 - pierścień kompensujący luz) (W górnej części wymiary nowego zestawu, w dolnej częsci wymiary starego zestawu)
Muszę się Wam przyznać, że na początku nie sprawdziłem wymiarów nowego zestawu. Po złożeniu wszystko wyglądało dobrze. Problem okazał się w trakcie próby montażu zregenerowanego wahacza. Po prostu nie dało się zamontować wahacza. Wcisk okazał się zbyt duży. Przed rozmontowaniem łożysk warto sprawdzić wymiar zewnętrzny pomiędzy pierścieniami 2 (rys. 15) oraz wymiar w miejscu montażu wahacza w podwoziu auta. W moim przypadku różnica wynosiła 0,5 mm. W moim przypadku należało skrócić tulejkę wewnętrzną (poz.3 rys.15).
Wracamy do demontażu łożysk w wahaczu. Po zdemontowaniu pierścieni i wybiciu tulejki 3 wyciągamy gumowe uszczelnienia łożysk. Następnie przechodzimy do demontażu łożysk. Łożysko można wybić sworzniem, wkładając go do otworu łożyska po przeciwnej stronie demontowanego łożyska. Uderzamy wybijakiem w pierścień wewnętrzny łożyska. Wewnątrz korpusu znajduje się również plastikowe uszczelnienie pomiędzy łożyskami widoczne na rysunku 3. Może nam przeszkadzać w wybiciu łożyska. Na rysunku 16 przedstawiono wahacz po zdemontowaniu łożysk.
Rysunek 16 Wahacz po zdemontowaniu zespołu łożyskowego
Po wybiciu łożysk i wymontowaniu plastikowego uszczelnienia przechodzimy do oczyszczenia gniazdka łożysk. Oczyszczony wahacz przedstawiono na rysunku 17. Oryginalnie były zamontowane łożyska TPS. Nie mam jednak pewności czy był to pierwszy montaż.
Rysunek 17 Wahacz po oczyszczeniu i przygotowaniu do montażu
Przechodzimy do montażu nowego zestawu. W pierwszej kolejności wbijamy plastikowy pierścień uszczelniający. Uważamy, aby podczas wbijania nie uszkodzić pierścienia. W dalszej kolejności wbijamy łożyska (poz.1 rys.15) i nakładamy dużą ilość smaru łożyskowego (rys.18). Następnie wbijamy tulejkę wewnętrzną (poz.3 rys.15) i uszczelnienia łożysk oraz pierścienie łożysk (poz.2 rys.15). Nie zapominamy o montażu podkładki kompensującej luz łożyskowy.
Rysunek 18 Wahacz po wbiciu łożysk oraz nałożeniu smaru
Na rysunkach 19 i 20 przedstawiłem drugi wahacz. Tutaj sprawa się trochę skomplikowała. Zbyt długo zwlekałem z regeneracją wahaczy. Przejechałem około 10 000 km od momentu kiedy usłyszałem piszczenie. Na rysunku 19 jest widoczne rozsypane łożysko. 
Rysunek 19  Uszkodzenia łożyska w wahaczu
Na rysunku 20 widać uszkodzenia w gnieździe łożyskowym. Jednak, uszkodzenia nie były na tyle poważne, aby uniemożliwiły prawidłowy montaż łożysk oraz prawidłowe działanie. Pokazując te zdjęcia przestrzegam Was przed zwlekaniem z regeneracją wahaczy.
Rysunek 20 Uszkodzenie gniazda łożyskowego w wahaczu
Na rysunku 21 znajduje się gniazdo łożyskowe po usunięciu wystających zadziorów. W tym celu wykorzystano drobny pilnik do metalu oraz papier ścierny drobnoziarnisty.
Rysunek 21 Wahacz po usunięciu wystających zadziorów
Przed zamontowaniem wahacza przechodzimy do sprawdzenia gumowych nakładek. W moim przypadku kwalifikowały się do wymiany. Zbyt często nie będę tutaj zaglądał, więc stwierdziłem, że wymienię wszystko kompleksowo. Na rysunkach 22 i 23 przedstawiłem widok dwóch gumowych nakładek. 
Rysunek 22 Widok zamontowanej nakładki zawieszenia tylnego
Rysunek 23 Widok 2 nakładki zawieszenia tylnego
W dalszej kolejności przechodzimy do montażu wahacza w podwoziu auta. W pierwszej kolejności wahacz przykręcamy główną śrubą montażową, następnie montujemy siłownik. Po zamontowaniu drugiego wahacza możemy zamontować stabilizator. Na rysunku 22 przedstawiono zamontowany wahacz.
Rysunek 24 Zamontowany wahacz
Na początku wspomniałem odnośnie problemu z demontażem jednego siłownika. Demontując siłownik przypadkowo uszkodziłem jego gumową osłonę. W celu wymiany osłony, należy zdjąć opaskę zaciskową oraz wysunąć dwa wężyki widoczne na rysunku 25. Opaska zaciskowa pękła podczas demontażu. Zakładamy nową osłonę oraz wkładamy jeden wężyk.  Następnie poprzez drugi otwór strzykawką wstrzykujemy około 100 ml płynu LDS w celu uzupełnienia braku. Wkładamy drugi wężyk. Nie posiadałem zapasowego pierścienia. W tym celu wykorzystałem drut stalowy. Rozwiązanie funkcjonowało bardzo dobrze. Docelowo drut zastąpiłem opaską drucianą, którą kupiłem w Castoramie (rys. 27). Koszt 2 szt. około 5zł. Oryginalna opaska druciana Citroena kosztuje ok. 50zł.
Rysunek 25 Montaż gumowej osłony siłownika zawieszenia
Na rysunku 26 przedstawiono zamontowany cały zestaw.
Rysunek 26 Widok po zamontowaniu opaski drucianej
Rysunek 27 Opaska druciana
Od momentu wymiany minął już ponad rok. Przejechałem około 18 000 km i jak dotąd wszystko działa bez żadnych zastrzeżeń.









3 komentarze:

  1. Doskonały , logiczny i pomocny opis.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakim momentem dokręcamy śruby wahacza?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam,
      Mocowanie osi wahacza: 14,9 ± 1,3 daNm.
      Informacja na stronie 345 w instrukcji serwisowej.

      Usuń